Poznajmy się!

Dobry pomysł Hoota. Fani Cusslera mogą być przecież jedną wielką rodziną... Poznajmy się! Niech każdy napisze o sobie kilka zdań. Dam dobry przykład i zacznę Smile

Pójdę na łatwiznę i wkleję tekst, który napisałem o sobie na stronei głównej Mr. Green

Nie prowadziłem tej strony od początku (teraz to już chyba z 5 lat...), ale myślę, że wykonałem kawał dobrej roboty. Przez ten czas zmieniłem kilka razy layout, wprowadziłem recenzje, dział o NUMIE, "Wokół książek", trochę uzupełniłem stronę z braków. Bardzo dumny jestem z wywiadów (moje autorskie tłumaczenie Smile

). Może kiedyś wpadnie tu były webmaster i powie, że to wszystko co wymieniłem to prawda Smile

. Stronę przejąłem w dosyć ciekawych okolicznościach. Napisałem do właściciela z prośbą o udostępnienie niektórych materiałów do mojej strony (ale to były plany - miał być prawdziwy portal literatury). Ten odpisał, że może mi nie tylko udostępnić materiały, ale nawet oddać we władanie stronę Smile

. Nie zastanawiałem się długo. Grafika wtedy wyglądała tak jak wyglądała, ale mój pierwszy layout też popisem gustu nie był Smile

. Teraz nie poznalibyście tych stron. Ta strona to kawał skradzionego mi życia. Jeśli chodzi o Cusslera, to pierwszy raz dorwałem go u cioci i było to już z 7 albo 8 lat temu. Wybrańcem był Vixen 03. Moją ulubioną książką jest Atlantyda odnaleiona, tuż za nią plasuje się Sahara i Wydobyć Titanica.

Studiuję polonistykę na Uniwersytecie Łódzkim (to już 3 rok). Interesuję się sportem (F1, piłka nożna, NHL), muzyką (NIN) i polityką, jak każdy Polak Smile

Zapraszam do zwierzeń Smile

Ja zaczęłam przygodę z Cusslerem klilkanaście lat temu (wow... jak to brzmi Wink

) przypadkiem pożyczoną od mojego wujka "Lodową pułapką". Pomału pochłaniałam kolejne powieści i uzupełniałam je w mojej bibliteczce. Zaraziłam moją kochaną Mamę - tu buziaki dla niej :-*. Więcej na ten temat na stronie Wink

. Na stronę trafiłam przypadkiem i już tak zostało Very Happy

Jeśli chodzi o mnie to pracuję w "DHL-u" już ładnych parę lat. Jestem szczęśliwą mężatką od prawie ośmiu lat - na chwilę obecną bezdzietną, ale mam nadzieję to zmienic jak szybko się uda Smile

. Uwielbiam zaszyc się gdzieś z dobrą książką lub obejrzec dobry film akcji lub kryminał. Uwielbiam programy na "Discovery" o tematyce kriminalnej. Mam rodzinę rozsianą po całej Polsce w tym w Łodzi - tu mam nadzieję przy okazji poznac autora strony Wink

Pozdrawiam

Beti napisał:

Łódźi - tu mam nadzieję przy okazji poznac autora strony Wink

Łódź - stolica polskich Cusslerfanów Mr. Green

Witam.
Poddalem pomysl i teraz musze sie podporzadkowac:) Smile

Arek,lat 30:) Zajmuje sie projektowaniem i wykonywaniem mebli kuchennych i jadalnianych (www.arvo.pl - zapraszam)
Z Cusslerem "znamy sie" juz bardzo dlugo mam w swojej biblioteczce wszystko co wyszlo w Polsce:) (pewnie jak kazde z Was:))
Zonaty od lat 6 szczesliwy tata od lat 3 Smile

Zainteresowania ,oj szerokie:)
Duzo czytam,lubie dobry film i muzyke, milosnik Strategicznych RTS i zapalony ASG Fighter, nie stronie od sportu:) ale wole ogladac niz uprawiac:) Szczegolnie F1 (Dalo popalic Ferrari w ostatnim wyscigu:) Smile

)

Jesli ktos zechce zamienic slowo,zapraszam: 2577096 (gg)

Sądząc po tych wpisach to ta rodzina jest raczej nieduża, albo niewiele osób się przyznaje do członkostwa w niej.

Moja przygoda z Cusslerem zaczeła się od kontrowersyjnego filmu latem 2006 roku, czyli całkiem nie dawno. Produkcja na tyle mi się spodobała, że doszłam do wniosku, iż książki muszą być równie fajne, albo jeszcze lepsze. Do tego czasu raczej nie zwracały mojej uwagi, bo kierując się tylko wyglądem okładek przypisywałam im ładkę jakiegoś badziewia. Teraz wiem w jak dużym byłam błędzie. Strasznie lubię chronologię, więc zanim zaczełam tak na dobre czytać to spreparowałam listę wszystkich napisanych już pozycji. Jak narazie doszłam od Afery Śródziemnomorskiej do Złota Inków, czyli mojego dwunastego Cusslera.

A tak poza tym to jestem studenką II roku historii, specjalność kolekcjonersko-krajoznawcza. Zainteresowania mam raczej nie sprecyzowane, ale można je zamknąć w ramach XVII wieku w dziejach polski, piractwa, historii ziemiaństwa i dworów. Dużo czytam, niestety w przeważającej części beletrystykę, czyli lektury łatwe, proste i przyjemne. Jeśli nie poświęcam czasu książkom, daję się porwać mojemu uzależnieniu od seriali. Słucham różnej muzyki (NIN'a też), ale jeśli ktoś każe mi wymieniać skład mojej ulubionej kapeli, to temu zadaniu nie podołam. Nigdy nie byłam miłośniczką sportów, poza krótkim romansem ze Skokami Narciarskimi. Moją ulubioną formą odpoczynku w wakacje jest rajd po księgarniach, przeważnie w Krakowie lub Gliwicach.

I to chyba tyle, żeby się bardziej nie rozpisywać...

Miło was powitać , swoją przygodez ojcem sensacji zacząłem od przeczytania w 2003 roku chyba, cienkiej książeczki pt MAYDAY, potem ktoś przyniósł dodomu Na dno nocy. I coś mnie ruszyło. W tej książce jest coś co bardzo lubi większość mężczyźn trochę intymności, i nie tylko sama sensacja która zapiera krew w żyłach. Od tamtej pory zacząłem czytać każdą pojawiającą się pozycje w moich dłoniach aż wkrótce przyszła mi myśl by napisać swoją książkę, czerpiąc wzór z książek Cusslera. Mam zaledwie 5 rozdziałów i różne zdania na ten temat. Cusslera zacząłem czytać w pracy w domu na wyjazdach w sumie wszędzie. Pracowałem jako kierowca autobusów przez okrągłe 10 lat ale wylew jaki nastąpił w 2007 roku uniemozliwił mi pracę tak więc jestem na świadczeniu rehabilitacyjnym. W tym roku miałem zabieg embolizacyjny na drugiego tętniaka, tak więc jeszcze nie wróciłem do pracy. Mieszkam z rodzicami w Warszawie. Lubię tuningsamochodowy, czasem skuszęsięnaobejrzenie piłki nożnej czy siatkówki, Interesuję mnie kultura Majów, AztekówiInków a także nieznane miejsca "Fortyfikacje" na terenie Polski.
Pozdrawiam z Warszawy
Piotrek

Darek mieszkam w Nowej Hucie
Cusslera pierwszy raz przeczytałem w 2002 lub 03 pamietam że była to Atlandya. tak mnie wciągło że zgromadziłem wszystkie w mojej kolekcji i oczywiście przeczytałe.
Pozatym jestem fanem pilki nożnej i kolekcjonerem biletów zapraszam na moje forum

Wysłany: Sob 18:49, 21 Mar 2009

No więc
jak widać, zarejestrowana jestem tu od bardzo dawna, ale rzadko tu przychodzę Smile

Jednakże witam mimo wszystko, choć aż tak wielką fanką Cusslera nie jestem, żeby kupować jego książki Smile

Zaopatruję się w bibliotece. Moją ulubioną częścią jest Sahara.